Metody szaleńców.
Czas można mierzyć na różne sposoby. I można używać do tego najróżniejszych przyrządów.
Na przykład malowania . Lub lustra, robiąc przegląd swego ciała.
Obserwować pierwsze rozstępy, zmarszczki, pajączki na skórze.
Skóra jest bardzo delikatnym narzędziem obserwacji, przez nią czas przebiega szybciej niż w innych miejscach.
Można go mierzyć również poprzez śmierć. Na przykład śmierć bliskiej osoby lub mniej czy bardziej zaprzyjaźnionych zwierząt. Można zbierać martwe muchy na parapetach i pomyśleć
– „ och znów idzie zima” lub policzyć wszystkie swe dawne miłości.
– „ och znów idzie zima” lub policzyć wszystkie swe dawne miłości.
Ale to tylko metody szaleńców.
Te, za 2000 jeszcze lepiej.
Ja jednak preferuję sposoby wcześniejsze.
Ostatecznie, co o czasie może powiedzieć mi wypolerowane, błyszczące szkiełko ze złotą wskazówką?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz